Tarta czekoladowa z owocami bez mąki i bez pieczenia

Ta czekoladowa bomba na pewno przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom czekolady ale także tym, którzy z deseru chcą skorzystać pod względem żywieniowym. Nie jest to przepis dietetyczny ale zdecydowanie zdrowy! Jak już grzeszyć to przynajmniej z głową :P


SKŁADNIKI
( forma ok. 20 cm średnicy)

Spód:
  • 18 sztuk daktyli (ok 140 g)
  • 120 g migdałów (u mnie mielone, ale nie koniecznie)
  • 2 łyżki roztopionego oleju kokosowego
  • 65 g roztopionej gorzkiej czekolady (ok 70 % kakao)
  • 40 g wiórków kokosowych 
Masa:
  • 260 ml mleka kokosowego w puszcze (u mnie odtłuszczone 12%, ale możecie użyć normalnego)
  • 55 g oleju kokosowego 
  • 2 tabliczki gorzkiej czekolady (minimum 70 % kakao, jeśli nie lubicie gorzkiej czekolady jedną tabliczkę zamieńcie na czekoladę mleczną dobrej jakości ale nie dodawajcie później słodzika)
  • 120 g erytrolu (możecie użyć normalnego cukru lub zrezygnować ze słodzenia)
Do dekoracji:
  • garść lub dwie borówek
  • kilka truskawek
  • 120g malin

W pierwszej kolejności przygotowujemy spód. Daktyle zalewamy wrzątkiem i moczymy minimum 15 minut, po tym czasie odsączamy i wrzucamy do rozdrabniacza lub blendera kielichowego. Dodajemy migdały, wiórki kokosowe, roztopiony olej i czekoladę. Całość blendujemy na masę przypominającą ziemię. Tak przygotowaną masą wylepiamy formę do tarty i odstawiamy do lodówki na półtorej godziny lub do zamrażarki na 15 minut. 
Czas na masę. Do garnka wlewamy mleko kokosowe, dodajemy olej, słodzidło i czekoladę połamaną na mniejsze kawałki. Całość podgrzewamy na małym ogniu aż składniki połączą się w jednolitą masę. Czekamy aż masa delikatnie przestygnie a następnie wylewamy ją na przygotowany wcześniej spód. Wstawiamy do lodówki na ok 2 godziny. Następnie wyciągamy i układamy nasze ulubione owoce, ja polecam maliny, truskawki i borówki bo świetnie komponują się z czekoladą. Następnie wstawiamy ponownie do lodówki na minimum 3 godziny albo na całą noc. Tartę możemy wyjąć 15 minut przed podaniem, żeby łatwiej było ją pokroić ale jeśli tego nie zrobicie to nic się nie stanie. 
Ja moją tartę podałam z lodami i większą ilością owoców ale to tylko dodatek bo sama tarta jest wystarczająco pyszna! :) 


Komentarze

Popularne posty